Mata Szafir
[Refren]
Bombay, Sapphire
Wygląda jak Twoje oczy, a mi chcę się pić, chcę się ich napić
I chyba muszę się zaszyć, gdzieś z Tobą
Jadę na Bemowo
OG Kush z wodą
Hulajnogą, jedziemy po Sapphire
Wygląda jak Twoje oczy, a mi chcę się pić, chcę się ich napić
I chyba muszę się zaszyć, gdzieś z Tobą
Jadę na Bemowo
OG Kush z wodą
Hulajnogą, jedziemy się zgubić
[Zwrotka 1]
Ay, jak Scooby i Kudłaty wpadłaś w tarapaty
Zadzwoń, albo napisz to pogadamy i już
Lubię, kiedy zamawiamy to sushi dla dwóch osób
Na śniadanie o szesnastej i jemy je w łóżku
Ty mały maluszku
Jesteś tak piękna jakbym zawsze widział Ciebie po maluszku
Bombay Sapphire, Bombay Sapphire, pomarańczowe Cappy
Ja mam oczy brązowe, ty masz oczy Bombay Sapphire
I cię dominuję jak w BDSM
O nie, to było troszeczkę brzydkie
I cię dominuję, ja wiem
No bo sprawdzałem w naszej krzyżówce genetycznej (ay)
Wyglądasz ślicznie, jak masz warkoczyki albo dwa kucyki
Ty to Minnie, a ja Mickey Mouse
Bonnie i Clyde, ale jedyne co będziemy kraść, to sobie serca nawzajem
Albo zapalniczki, jeśli będziesz potrzebowała do fajek
Po chuj się chowałaś?
Skoro jest Cię tak mało, jak igła w stogu siana
Mmm, dobrze, że Cię znalazł ktoś
[Refren]
Bombay, Sapphire!
Wygląda jak Twoje oczy, a mi chcę się pić, chcę się ich napić
I chyba muszę się zaszyć, gdzieś z Tobą
Jadę na Bemowo
OG Kush z wodą
Hulajnogą, jedziemy po Sapphire
Wygląda jak Twoje oczy, a mi chcę się pić, chcę się ich napić
I chyba muszę się zaszyć, gdzieś z Tobą
Jadę na Bemowo
OG Kush z wodą
Hulajnogą, jedziemy się zgubić
[Zwrotka 2]
Gdzieś, jak Daphne i Fred albo jak Fred i Daphne
Gdy nie ma Ciebie obok, nie wiem czy w spokoju zasnę
Pachniesz jak tysiąc pięćset sto dziewięćset ciastek
A ja zjem je wszystkie i będę chciał dokładkę
Wiem, że czasem humor w kratkę mam, jak mój kapelusz
Ale nie martw się już
Zaraz go zdejmę, tylko nic nie mów nikomu
Chcę do domu, kiedy Cię nie ma w pobliżu
Wyznałem Ci miłość do mikrofonu, więc nie pytaj, czy to na zawsze
Bo te słowa twardsze są nawet od spiżu
Przynajmniej tak mówił Pankracy
Biżuterii nie chcesz, nie chcesz mojej kasy (całe szczęście)
W sumie po co biżuteria, jak masz oczy Bombay
[Refren]
Sapphire
Wygląda jak Twoje oczy, a mi chcę się pić, chcę się ich napić
I chyba muszę się zaszyć, gdzieś z Tobą
Jadę na Bemowo
OG Kush z wodą
Hulajnogą, jedziemy po Sapphire
Wygląda jak Twoje oczy, a mi chcę się pić, chcę się ich napić
I chyba muszę się zaszyć, gdzieś z Tobą
Jadę na Bemowo
OG Kush z wodą
Hulajnogą, jedziemy się zgubić