Sobota Wyskocz Do Tego
[Zwrotka 1]
Ej ty, nie podoba ci się treść mych tekstów
Za dużo tam szmalu, koksu, brudnego seksu
Tak właśnie teraz wygląda mój świat
A nawijka jest szczera i tylko tak
Ciągle zaczynam od zera, jak by każdy dzień
Na chuj ta cała afera?Kurwa wiem
Na stówę żyć chcę,Na sto, sto oddychać
Z połówą siadam w cień i na ofiarę czycham
Ciągle szmal swój w Rynsztoku topię
Kurwy, koks, wóda,browar, konopie
Żyje na topie, sam sobie jestem panem
Czasem tylko mam wrażenie,że inne życie wybrałem
Przeznaczenie, a chuj z nim, jebać!
Nie ma zmiłuj przecież nie ma przebacz
Do przodu się nie bać stawiać następny krok
Co przyniesie jutro
Nie wiem co będzie za rok!
[Refren]
Wyskocz do tego! Mam tego trochę!
Wyskocz skurwysynu do tych zwrotek!
Wyskocz do tego, mam tego bez liku!
Wyskocz skurwysynu do Mathea bitu!
Wiem możesz wyprowadzić się, nie słyszeć mnie
Zrób tak skurwysynu, czemu nie?
Choć by nawet, już zaraz! Na zajutrz!
Zapomniałem tylko dodać, że do innego kraju!
[Zwrotka 2]
Nie mam zbyt wielu zobowiązań
Właściwie prócz pracy
Piąty dan w dyscyplinie
Jak skutecznie czas tracić?
Racze zaznaczyć nie mam żony, dzieci, szmuli
Za to ciągle zmęczony mam potrzebę się przytulic
Musze nakarmić psa, wyjść na spacer, czas poświęcić
Siwa sorry nie mam siły, twój pan się zmęczył
Znaleźć koniec tęczy, to męczące zbyt
Przecież do kurwy nędzy sam nie wierze w ten mit!
Idę na szczyt, biorę w łapy swój los
Nagle się odzywa mój wewnętrzny głos
Pod prąd na stos , a zrób swoje
Jesteś S.O.B i to twój projekt
Schodzę nie stoję, zresztą robię jak chce
Dzwońcie już do niej i pucujcie się
Zza szyb jadących aut, zza okien domów
Słychać już mnie, wyskocz do tego ziomuś
[Refren]
Wyskocz do tego!
Mam tego trochę!
Wyskocz skurwysynu do tych zwrotek!
Wyskocz do tego, mam tego bez liku!
Wyskocz skurwysynu do Mathea bitu!
Wiem możesz wyprowadzić się, nie słyszeć mnie
Zrób tak skurwysynu, czemu nie?
Choć by nawet, już zaraz! Na zajutrz!
Zapomniałem tylko dodać, że do innego kraju!
Wyskocz do tego!
Mam tego trochę!
Wyskocz skurwysynu do tych zwrotek!
Wyskocz do tego, mam tego bez liku!
Wyskocz skurwysynu do Mathea bitu!
Wiem możesz wyprowadzić się, nie słyszeć mnie
Zrób tak skurwysynu, czemu nie?
Choć by nawet, już zaraz! Na zajutrz!
Zapomniałem tylko dodać, że do innego kraju!